Awaria w mieszkaniu przy ul. Alternatywy przyczyniła się do przestoju w najmie. Czas ten został wykorzystany na remont mieszkania i podniesienie jego funkcjonalności. Poza pierwotnie zaplanowanym remontem, który polegał na wymianie zalanej podłogi właścicielka zdecydowała się na wydzielenie z dużego pokoju dziennego części sypialnej. Nasz projekt zakładał maksymalne wykorzystanie obecnych mebli i materiałów z jednoczesną minimalizacją kosztów. Wiadomo – mieszkanie do wynajmu ma ładnie wyglądać, być funkcjonalne, ale jednocześnie nie być przeinwestowane.
Pokój dzienny został podzielony optycznie na dwie części poprzez zamontowanie płyty meblowej. Nie obyło się bez komplikacji. Okazało się, że płyta za bardzo pracuje i należało ją wzmocnić. Do tego użyłyśmy lameli, które poza funkcja wzmacniająca, stały się też elementem ozdobnym.
W części sypialnej wykorzystałyśmy dotychczasowe meble: łóżko, komodę i półkę. Po obu stronach ścianki są zamocowane karnisze do sufitu aby użyć zasłonek i zupełnie oddzielić aneks sypialny. Do części dziennej została zakupiona lekko wyglądająca kanapa i szafka zamontowana na ścianie. Fototapeta w brzozy oraz kawałek ciemnej ściany dodał szyku i wyjątkowości.
W przedpokoju zdecydowałyśmy aby usunąć starowyglądającą zabudowę z pawlaczami. Jedynie jedna część- szafa z lustrem została i przemalowałyśmy ją na biało.
Łazienka i kuchnia zostały tylko delikatnie podrasowane. Kuchnia przemalowana została na szaro i dodałyśmy wielki naklejany zegar na ścianę oraz fototapetę przy stole.
W całym mieszkaniu zdecydowałyśmy o wymianie oświetlenia na bardziej nowoczesne.